wszystkich chcących się ze mną skontaktować proszę o kontakt mailowy: nataliachojnacka98@o2.pl

czwartek, 21 lipca 2011

niebieskie pazurki - lakier colar nr 102

przepraszam, że ostatnimi czasy nic nie naskrobałam ;-) mam też dużo zaległości u dziewczyn które czytam, więc zaraz po napisaniu lecę na blogi czytać. powód? powodem jest problem z internetem, który ot tak jest jak i ot tak go nie ma ;-) dopiero teraz udało się załatwić wszystko i jest już ok.

CORAL 102, kupiony z myślą o motywie Brytyjskiej flagi
 
Kolorek w butelce? Miodzik :) Na paznokciu? Identyczny, ale wymaga dwóch warstw. Dla mniej wymagających wystarczy jedna, bo kryje dość dobrze, ale wole mieć dwie. Tempo wysychania? Zależy. Jak chce szybko coś robić, to wolno, a jak nie, to szybko ;) A tak na serio, to daje sobie rade nawet szybko, ale lepiej odczekać dłużej, bo można łatwo coś zniszczyć
 
 
 jedna warstwa (kurde, ale niechlujna!)/ druga warstwa

Trwałość lakieru jest.. bardzo krótka ;-) Wystarczy, że w upalny dzień zachce wam się prysznicu lub kąpieli w basenie i już odpryskuje ;) Ja nie mogę patrzeć i czym prędzej zmywam. Prawda prawdą, że nie używam top coatu i może w tym tkwi problem, a także wysuwa się pytanie jaki top coat najbardziej wam przypadł do gustu ?

 Choć pogoda od rana do wieczora nie zawodziła, to teraz lunęło i leje, że hoho:) I właśnie dzięki temu deszczu zmobilizowałam się, żeby cokolwiek napisać. Kiedy dostanę cyfrówkę zrobię kolejną recenzję, może makijaż, a póki co przepraszam za jakość. Mój telefon ma słaby aparat i jeszcze to światło :(

piątek, 15 lipca 2011

rozdanie u misz-maasz i one little smile

chciałabym was zaprosić na rozdanie u misz-maasz
które trwa do 21 lipca, a nagrody są następujące:

oraz u one little smile
z czasem do 5 sierpnia
i nagrodami takimi:

 a na moim blogu wkrótce pojawi się recenzja blokera z ziaji którego dopiero teraz udało mi się dorwać w sklepie:)

czwartek, 14 lipca 2011

recenzja odzywki ziaji

Na samym początku chciałabym podziękować Wam za wszystkie komentarze i obserwacje:) Pewnie ktoś pomyśli, że "pff, za co ona dziękuje, przecież w porównaniu do innych blogów to to jest niczym" ale ja nie spodziewałam się jakiegokolwiek zainteresowania z waszej strony:) Ogromne dzięki.
Ziaja plantica odżywka bez spłukiwania do włosów tłustych i z łupieżem
zapewnienia producenta: zmniejsza aktywność gruczołów łojowych i występowanie łupieżu, skutecznie wzmacnia oraz stymuluje cebulki włosowe, intensywnie nawilżając włosy chroni przed nadmierną utratą wody, wyraźnie zwiększa ich wytrzymałość na uszkodzenia

jak ją używałam: po umyciu i przesuszeniu włosów w ręczniku nakładałam na włosy niewielką ilość odżywki (wielkość mniejsza niż włoski orzech) po czym rozprowadzałam grzebieniem. czasami zdarzało mi się nakładać ją pod prysznicem i po upłynięciu ok.5 min spłukiwałam ją
moja opinia: kupiłam te odżywkę poprzez polecenie jednej z użytkowniczek na swoim kanale (obecnie już nie kręci). wtedy miałam problem z "sianem" a ta youtubowiczka stwierdziła, że ta odżywka radzi sobie właśnie z tym. nie używałam jej jednak w tym celu, bo zaczęłam sobie radzić z "sianem" po naturalnym wysuszeniu się włosów. walczyłam też wtedy z łupieżem, więc z kilku możliwych rodzajów tej odżywki wybrałam te do włosów tłustych i z zł łupieżem. czy cokolwiek zrobiła? nie. wręcz przeciwnie, jak łupież miałam średni, to potem miałam już coraz większy.. jedyny jego plus jak dla mnie to zapach - czarnej rzepy. zapach utrzymywał się na moich włosach dość długo, wstając rano czułam go nadal dość intensywnie, a w południe już nieco mniej. pod wieczór wcale.
cena, dostępność:  ja zapłaciłam 5,30zł za 200ml - jak dla mnie cena jest bardzo mała. co do dostępności to nie miałam żadnych problemów z znalezieniem. kupiłam w swoim markecie na dziale kosmetycznym;)
podsumowywując odżywka ta całkowicie mnie zawiodła i teraz stoi u mnie na półce :P nie chce jej wyrzucać, bo może ktoś z rodziny skusi się na testowanie i może na tej osobie się sprawdzi. 
 
mam do was jedno pytanie: czego chcecie recenzje? kolorówki, lakierów, czy kosmetyków pielęgnujących?

środa, 13 lipca 2011

under twenty, aktywny tonik głeboko oczyszczający - moja recenzja

W dzisiejszym poście pokaże wam mój obecny tonik którym myje twarz dwa razy dziennie:)
Jest to tonik firmy under twenty i wydaje mi się, że znajdzie się go wszędzie:) Ja widzę go w jakichkolwiek marketach w dziale kosmetycznym:) Zapłaciłam za niego 13,50zł i jak dla mnie jest to niewiele. Buteleczka mieści w sobie 200ml produktu. Otwarcie jak dla mnie jest nieco zbyt słabe przez co nie ufam jemu jak mógłby się zachować w czasie podrózy ;) Wydajność produktu jest duża, używam go od około miesiąca codziennie po dwa razy (czasami raz, ale przeważnie rano i wieczorem) i jestem prawie czy połowie. Zapach? Nie umiem określić, ale jak dla mnie jest ok. Nie czuje przynajmniej chemii. Tonik ten ma ogólnie pomóc nam w walce z niedoskonałościami. Ja, kupując go nie spodziewałam się nie wiem jakich cudów, zresztą na twarzy nie mam już tego, co kiedyś:) Wydaje mi się, że jednak coś pomaga, bo nie widać żadnych nowych niespodzianek (tylko czasami coś jednak wyjdzie na światło dzienne) ale za pomocą tego produktu szybko znika.Poza tym ma jeszcze oczyszczać, zapobiegać przetłuszczaniu,  zwężyc pory i zmatowić. Czy sprawdza sie takze w tych rzeczach? Według mnie tak, a przynajmniej zauważyłam, że mniej się świece i po każdym użyciu czuje na twarzy orzeźwienie:)

Posiadacie ten tonik? Co o nim sądzicie? a może polecacie coś innego z tej samej firmy?

piękność dnia rozdaje!

Na blogu Piękności Dnia będzie można od dziś czytać nowy dział - dodatki.
Jeżeli podobnie jak autorka bloga, ja i inne dziewczyny uwielbiacie wszelakie dodatki weźcie udział w rozdaniu. Co możecie wygrać? Piękną bransoletkę firmy Kelly Melu. Nie wiem jak wam, ale mi bardzo się podoba!:)
Rozdanie trwa do 25sierpnia, więc macie jeszcze duużo czasu:)


wtorek, 12 lipca 2011

recenzja paletki sleek storm + kolejne wakacyjne rozdania

Wydaje mi się, że szał na te paletki już minął, w końcu sleek ma teraz nowe, lepsze, fajniejsze produkty do zaoferowania :) 
Paletka ta jest póki co paletką z największą ilością cieni w środku w mojej kosmetyczce.
Ile ich jest? 12. Stanowią kolory do makijaży dziennych, ale z łatwością wyczaruje się z nich makijaże wyjściowe (z racji, że przeważają cienie mocno napigmentowane).  Z pośród wszystkich tylko trzy są matowe.
Cieni nigdy nie nosiłam bezpośrednio od rana do wieczora, więc nie jestem w stanie wam powiedzieć ile tak naprawdę wytrzymują. Wychodząc nie nakładałam bazy pod nie i spokojnie wytrzymywały od jakieś 16 do około północy :) Nie zbierały się w załamaniu, nie wałkowały. Cienie mocniej napigmentowane nieco się osypują. Zauważyłam to zwłaszcza przy cieniu różowym i mocno niebieskim. Z pewnością wszyscy o tym wiedzą, ale może znajdzie się jakiś nowicjusz w dziedzinie kosmetycznej: ich dostępność ogranicza się do allegro lub ebayu gdyż są produkowane za granicą. Cena? Ja zapłaciłam za swoją 30zł + przesyłka. Jak dla mnie nie jest to wygórowana cena za ilość cieni i ich jakość.
Wkrótce powinien pojawić się jakiś makijaż wykonany tymi cieniami :)
 Podsumowując ta paletka jest godna uwagi :)
Zamierzam też wypróbować jakiś nowszych paletek tej firmy.
A wy? Posiadacie jakiś produkt Sleek? Co o nim sądzicie?

rozdanie u marbiax
trwa do 20 lipca

poniedziałek, 11 lipca 2011

zapowiedź recenzji i wakacyjne rozdania

Chcecie przeczytać moją opinie o paletce Sleek Storm? Mam przygotowane już zdjęcia i chcę jeszcze zrobić makijaż, ale zobacze czy będzie ktokolwiek chętny na przeczytanie o tym :)

Tymczasem zapraszam na wakacyjne rozdania w których ja sama biore udział:
Zapraszam was też na rozdanie u Haserry, z atrakcyjnymi nagrodami :) 
Macie czas do 20lipca, a nagrody są następujące:
# MarionSpa Zielona Glinka maseczka oczyszczająca
# Garnier Intensywna Pielęgnacja Bardzo Suchej Skóry
# Perfecta Oczyszczanie - peeling drobnoziarnisty
# Barwa Laboratorium- Siarkowa Moc, antybakteryjny żel myjący sebum control
# Magic - Błyskawicznie liftingujący fluid wzbogacony ceramidami, stabilizującymi wilgotność naskórka
# GoldenRose 117, lakier do paznokci z odżywką i utwardzaczem
# Miss selene 214, lakier do paznokci mini
# StudioGear błyszczyk z witaminą A i E, kolor Pink JW3
# Kolczyki ( wykonane przeze mnie ) niebieskie kuleczki

swirrruski macie czas do 20lipca, a nagrody są następujące: