wszystkich chcących się ze mną skontaktować proszę o kontakt mailowy: nataliachojnacka98@o2.pl

wtorek, 12 lipca 2011

recenzja paletki sleek storm + kolejne wakacyjne rozdania

Wydaje mi się, że szał na te paletki już minął, w końcu sleek ma teraz nowe, lepsze, fajniejsze produkty do zaoferowania :) 
Paletka ta jest póki co paletką z największą ilością cieni w środku w mojej kosmetyczce.
Ile ich jest? 12. Stanowią kolory do makijaży dziennych, ale z łatwością wyczaruje się z nich makijaże wyjściowe (z racji, że przeważają cienie mocno napigmentowane).  Z pośród wszystkich tylko trzy są matowe.
Cieni nigdy nie nosiłam bezpośrednio od rana do wieczora, więc nie jestem w stanie wam powiedzieć ile tak naprawdę wytrzymują. Wychodząc nie nakładałam bazy pod nie i spokojnie wytrzymywały od jakieś 16 do około północy :) Nie zbierały się w załamaniu, nie wałkowały. Cienie mocniej napigmentowane nieco się osypują. Zauważyłam to zwłaszcza przy cieniu różowym i mocno niebieskim. Z pewnością wszyscy o tym wiedzą, ale może znajdzie się jakiś nowicjusz w dziedzinie kosmetycznej: ich dostępność ogranicza się do allegro lub ebayu gdyż są produkowane za granicą. Cena? Ja zapłaciłam za swoją 30zł + przesyłka. Jak dla mnie nie jest to wygórowana cena za ilość cieni i ich jakość.
Wkrótce powinien pojawić się jakiś makijaż wykonany tymi cieniami :)
 Podsumowując ta paletka jest godna uwagi :)
Zamierzam też wypróbować jakiś nowszych paletek tej firmy.
A wy? Posiadacie jakiś produkt Sleek? Co o nim sądzicie?

rozdanie u marbiax
trwa do 20 lipca

4 komentarze:

  1. Nie używałam, a każdy o nich pisze ;p

    Tak, zamierzam zrobić recenzję każdego produktu, jednakże potrwa to dłużej jeśli chodzi o pastę wybielającą ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. hej zapraszam od komentowania oraz obserwowania mojego bloga :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam paletke Storm, uwazam ze jest swietna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. wiadomo każdy dba o cene, ale tez ta jakośc. Często jest to własnie tragedia, więc dzisiaj juz zakupiłam zwykły simple beauty za 2,50 i moj faworyt, kiedys kupowalam jakiś taki za 6 zl a było go całkiem sporo, rózowy był i fajny zapach ale nigdzie go nei widzialam i nie pamietam nazwy, a szkoda..

    OdpowiedzUsuń